niedziela, 10 czerwca 2012

Opowieści o Wenus 4 - Tranzyt


6 czerwca 2012 nastąpiło bardzo ciekawe zjawisko – Tranzyt Wenus.

Tranzyt to przejście Wenus przez tarczę słoneczną. Trwa on mniej więcej osiem godzin. Zjawisko to jest niezwykle rzadkie – kolejne nastąpi za ponad sto lat. Można obserwować tranzyt na wiele sposobów, ale nie wolno patrzeć przez lunetę lub teleskop bezpośrednio na Słońce, ponieważ można stracić wzrok. W tym celu na aparaturę zakłada się rozmaite filtry.

Obserwacje tego zjawiska potwierdziły teorię Heliocentryczną Kopernika. Tranzyt jest możliwy dzięki temu, że Wenus krąży bliżej Słońca niż Ziemia. Zdarzają się też Tranzyty Merkurego.

Niestety w tym roku obserwacje w Krakowie były utrudnione z powodu kiepskiej pogody. Dlatego nie mogłem zamieścić własnych zdjęć.

Rys.1 Jak już pisałem, nie mogłem przeprowadzić obserwacji:(. Zamieszczam więc jedynie szkic.

wtorek, 5 czerwca 2012

Opowieści o Wenus 3 - Powierzchnia


Pamiętasz moje artykuły o Wenus? W pierwszym pisałem o fazach, a w drugim napomknąłem coś o powierzchni. Teraz chciałem ten temat rozwinąć.
Atmosfera Wenus składa się w większości z dwutlenku węgla. Powierzchnię Wenus pokrywają chmury, więc nie możemy dostrzec co się na niej znajduje. O tym, co jest pod chmurami wiemy dzięki radioteleskopom i sondom (napiszę o nich za jakiś czas). Powierzchnia planety to rozległe, wulkaniczne równiny. Panuje tam olbrzymie ciśnienie – około 92 razy większe od Ziemskiego. Na Wenus jest wiele aktywnych wulkanów. Największe z nich mają ponad 100 km średnicy.  Powierzchnia planety jest stosunkowo młoda. Ma najwyżej 600 milionów lat. Z powodu braku ruchu płyt kontynentalnych, który reguluje temperaturę płaszcza planety, na Wenus zachodzi inne, gwałtowniejsze zjawisko. Co pewien czas temperatura płaszcza osiąga poziom krytyczny, co doprowadza do roztopienia skorupy, na której miejscu powstaje nowa.

Rys.1 Artystyczna wizja powierzchni Wenus

W pierwszej połowie XX wieku bardzo popularny był gatunek science-fiction typu Opowieści o Wenus. Pisarze snuli rozmaite przypuszczenia na temat powierzchni planety. Według nich była pokryta dżunglą lub bagnami i nadająca się do zamieszkania przez ludzi. Pierwsze misje na planetę wykazały wizerunek odmienny od tego w literaturze.