Niedawno poproszono mnie o wygłoszenie przemówienia na
konferencji TEDxKids. Mówiłem o grach komputerowych. Całość mojego
przemówienia zamieszczam poniżej:
„Mam na imię Mateusz, mam 13 lat i chciałem wam opowiedzieć
o grach komputerowych.
Zanim przejdę do właściwej części mojej wypowiedzi, chciałem
wam krótko opowiedzieć, co to są gry komputerowe, choć na pewno to wiecie. Gra
komputerowa to program służący rozrywce. Proste, prawda. Program komputerowy to
zbiór instrukcji, które ma wykonać komputer. Żeby to zrobić, musi umieć liczyć. Pierwszym przyrządem „przypominającym” komputer było
liczydło.
Czy zastanawialiście się kiedyś, jak niegdyś wyglądały gry
komputerowe?
Otóż pierwsza gra powstała 60 lat temu i nie przypominała
wcale tych obecnych. Była to gra w Kółko i Krzyżyk. Składała się zaledwie z
kilku pikseli ruszających się po ekranie.
Następną grą był „Tennis for Two”. Nie
było wtedy nawet ekranów, więc podłączono komputer do oscyloskopu. To takie
urządzenie służące do mierzenia napięcia prądu, używane między innymi w
elektrowniach. W tą grę grało się specjalnie w tym celu skonstruowanymi
kontrolerami. Czy chcielibyście zagrać w taką grę? Bo ja bym chciał.
Z powodu rozmiarów komputerów (zajmowały niekiedy całe pomieszczenie) i ich ceny większość gier była tworzona na tak zwane automaty.
Ale że każdy chciałby grać w domu, zaczęto robić konsole. Nie było to w prawdzie PS3, ale grało się na tym stosunkowo dobrze.
Ale na prawdziwą rewolucję trzeba było zaczekać do roku
1977. Wtedy to powstały komputery osobiste.
Ale cofnijmy się w czasie parę lat wstecz. Komputery nie miały wyświetlacza graficznego, tylko wyświetlacz tekstowy. Oznaczało to, że mogły wyświetlać jedynie litery i cyfry. Dużą popularnością cieszyły się wtedy quizy, polegające na udzielaniu odpowiedzi na losujące się pytania. Następnie quizy przekształciły się w gry tekstowe. W takich grach sytuacja była opisywana za pomocą tekstu, pod którym wpisywało się rozmaite komendy takie jak „Idź w lewo”, „Idź w prawo” czy „walnij krasnoluda toporem w łeb”. Gry te przypominały bardziej rozmowę na GG niż grę.
Następna generacja gier tekstowych zawierała już grafikę (obrazki wyświetlane obok tekstu). Przypominały one książkę z obrazkami. Następnie zaczęto robić gry w których sterowało się strzałkami, a bardziej zaawansowane czynności wykonywało się za pomocą komend.
Potem powstały gry, w których można już było sterować wyłącznie za pomocą klawiatury, a widok był albo od boku, albo izometryczny.
Pierwsza gra 3D powstała w roku 1993. Była to gra Doom. W tej grze tylko korytarze były trójwymiarowe. Postacie to były płaskie, poruszające się obrazki - tak zwane Sprite’y(nie, ich się nie pije). Dopiero później w grach pojawiło się pierwsze 3D, w którym wszystkie elementy były trójwymiarowe. Tak więc w raptem 60 lat przeszliśmy z kilku poruszających się, bibczących pikseli do bardzo rozbudowanych gier z piękną, kolorową grafiką i ładną ścieżką dźwiękową, a to dzięki temu, że moc obliczeniowa komputerów znacząco wzrosła.
Zdj.2 Kółko i Krzyżyk
Film1 Tennis for Two
Z powodu rozmiarów komputerów (zajmowały niekiedy całe pomieszczenie) i ich ceny większość gier była tworzona na tak zwane automaty.
Zdj.3 Automat z grą Pong
Ale że każdy chciałby grać w domu, zaczęto robić konsole. Nie było to w prawdzie PS3, ale grało się na tym stosunkowo dobrze.
Zdj.4 Konsola Magnavox Odyssey
Zdj.5 Komputer IBM PC 5150
Ale cofnijmy się w czasie parę lat wstecz. Komputery nie miały wyświetlacza graficznego, tylko wyświetlacz tekstowy. Oznaczało to, że mogły wyświetlać jedynie litery i cyfry. Dużą popularnością cieszyły się wtedy quizy, polegające na udzielaniu odpowiedzi na losujące się pytania. Następnie quizy przekształciły się w gry tekstowe. W takich grach sytuacja była opisywana za pomocą tekstu, pod którym wpisywało się rozmaite komendy takie jak „Idź w lewo”, „Idź w prawo” czy „walnij krasnoluda toporem w łeb”. Gry te przypominały bardziej rozmowę na GG niż grę.
Zdj.6 Gra Zork
Następna generacja gier tekstowych zawierała już grafikę (obrazki wyświetlane obok tekstu). Przypominały one książkę z obrazkami. Następnie zaczęto robić gry w których sterowało się strzałkami, a bardziej zaawansowane czynności wykonywało się za pomocą komend.
Zdj.7 Polska gra "Mózgprocesor"
Potem powstały gry, w których można już było sterować wyłącznie za pomocą klawiatury, a widok był albo od boku, albo izometryczny.
Film2 Gra Knight Lore
Zdj.8 Gra Pitfall
Pierwsza gra 3D powstała w roku 1993. Była to gra Doom. W tej grze tylko korytarze były trójwymiarowe. Postacie to były płaskie, poruszające się obrazki - tak zwane Sprite’y(nie, ich się nie pije). Dopiero później w grach pojawiło się pierwsze 3D, w którym wszystkie elementy były trójwymiarowe. Tak więc w raptem 60 lat przeszliśmy z kilku poruszających się, bibczących pikseli do bardzo rozbudowanych gier z piękną, kolorową grafiką i ładną ścieżką dźwiękową, a to dzięki temu, że moc obliczeniowa komputerów znacząco wzrosła.
Zdj.9 Gra Doom
Pewnie każdy z was chciałby zrobić własną grę komputerową,
ale to długa i żmudna praca. Wymaga znajomości języków programowania, takich
jak Java lub C++. Zazwyczaj przypominają one angielski.
Zespół kilkuset ludzi robi rozbudowaną grę przez kilka lat. Zajmują się oni grafiką, dźwiękiem scenariuszem i (najmniejsza grupa) programowaniem „silnika” gry. Silnik gry to główna część kodu gry, który określa jak oddziałują na siebie elementy gry, np. jak postacie reagują na siebie lub otoczenie. Prace nad „Wiedźminem 2” zespołowi 100 ludzi zajęły 3.5 roku. Z tego wynika, że jednej osobie zabrało by to aż 350 lat! Dla porównania pierwszą część Harrego Pottera kręcono przez pół roku.
Zdj.10 Kod C++
Zespół kilkuset ludzi robi rozbudowaną grę przez kilka lat. Zajmują się oni grafiką, dźwiękiem scenariuszem i (najmniejsza grupa) programowaniem „silnika” gry. Silnik gry to główna część kodu gry, który określa jak oddziałują na siebie elementy gry, np. jak postacie reagują na siebie lub otoczenie. Prace nad „Wiedźminem 2” zespołowi 100 ludzi zajęły 3.5 roku. Z tego wynika, że jednej osobie zabrało by to aż 350 lat! Dla porównania pierwszą część Harrego Pottera kręcono przez pół roku.
Do robienia gry można posłużyć się specjalnym programem. Nie
wymaga to znajomości języków programowania. Wystarczy przeciągnąć parę ikon.
Ale jest jeden haczyk, a w zasadzie dwa. Gra zrobiona w takim programie ma
osiągi zależne od możliwości takiego programu i nawet jeśli posłużysz się
programem tworzenie gry trochę potrwa. Ja moją grę robiłem przez dwa lata. Sam musiałem zająć się opracowaniem dźwięku, grafiki oraz
stworzyć scenariusz gry. Oczywiście prostą grę można zrobić w pięć minut, ale
nie wyglądała by ona lepiej niż ta na ekranie, która polega na przejściu
kwadracikiem przez labirynt.
Zresztą spróbujcie sami, jest to naprawdę świetna zabawa, a przy tym można się dużo nauczyć.
Film3 Prosta gra
Zresztą spróbujcie sami, jest to naprawdę świetna zabawa, a przy tym można się dużo nauczyć.
Dziękuję za uwagę.”
Film z Konferencji
Źródła
Większość zdjęć jest z Wikipedii. Filmy wziąłem z YouTube.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz